Refraktor w przekroju… dosłownie

Czego to nie robi się w imię nauki? Można np. przepiłować refraktor na pół by zaprezentować jak działa:

Kategoria: Astronomia
Możliwość komentowania Refraktor w przekroju… dosłownie została wyłączona

Złączki, redukcje i adaptery w astronomii i nie tylko…

W sprzęcie astronomicznym, czy lunetach do obserwacji dziennych i digiscopingu dość często zachodzi potrzeba połączenia kilku elementów ze sobą. W takich sytuacjach potrzebujemy dość często różne złączki, adaptery, czy redukcje. Podstawą są przyjęte za pewien standard gwinty takie jak T2 (T-mount, M42x0.75), czy gwint SCT (2″x24tpi). Jeżeli chcemy skręcić ze sobą np. body lustrzanki z korektorem komy/flattenerem refraktora, czy kamerę z kołem filtrowym i OAGiem to zapewne większość tych akcesoriów posiadać będzie gwinty T2 lub też dostępne będą gotowe redukcje do gwintu T2.

Koło filtrowe, OAG i kamera połącza poprzez różne złączki i redukcje T2/SCT

Czytaj dalej

Kategoria: Astronomia, Poradnik
2 komentarze

2-25 IX 2011r. VI Ogólnopolskie Seminarium Studentów Astronomii

Już po raz szósty spotykają się studenci i pracownicy naukowi z branży astronomicznej by wspólnie omawiać nurtujące zagadnienia z dziedziny „ciał niebieskich” W tym roku wydarzenie ma charakter krajowy. Jednakże organizatorzy nie wykluczają uczestnictwa osób zainteresowanych z zagranicy.

Po raz pierwszy, pasjonaci astronomii spotkali się w 2004r. w Warszawie. Od samego początku wydarzenie zostało zaprojektowane w charakterze cyklicznego eventu. W 2009 r. przybrała formę Międzynarodowego Zjazdu i z dużym powodzeniem sprostała temu wyzwaniu. Tegoroczna OSSA nastąpi po dwuletniej przerwie. Ponownie zrzeszy studentów astronomii z uczelni całego kraju: Uniwersytetu Jagiellońskiego, Uniwersytetu Warszawskiego, Uniwersytetu Wrocławskiego, Uniwersytetu Zielonogórskiego, Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

W tym roku firma Delta Optical stała się sponsorem Ogólnopolskiego Seminarium Studentów Astronomii. Jesteśmy ludźmi z pasją, więc wspieramy inicjatywy krzewiące nasze zainteresowania. Takim przedsięwzięciem jest właśnie OSSA, która w tym roku jest dodatkowo częścią obchodów Roku Heweliusza.

Organizowane Seminarium ma na celu umożliwianie dyskusji na tematy astronomiczne, jest także szansą na wysłuchanie wykładów zawodowych astronomów i referatów studentów. W tym roku, organizatorzy zapraszają do udziału także uczących się na Politechnice na kierunku astronautyki, by wspólnie móc przedyskutować szanse Polski na przystąpienie do Europejskiej Agencji Kosmicznej.

Wszyscy jesteśmy żywo zainteresowani tym tematem, bo ewentualne zmiany w tej płaszczyźnie mogłyby skutkować rozwojem astronomii i nauk pokrewnych w Polsce.

Mamy nadzieję, że imprezy typu OSSA, przyczynią się do rozwoju branży astronomicznej w Polsce. Dzięki takim przedsięwzięciom firma DO ma nadzieję na rozpoczęcie długofalowej współpracy ze studentami na wielu płaszczyznach. Chcemy wspólnie eksplorować niebo, prowadzić dysputy przedmiotowe, jak też zaspokajać potrzeby zainteresowanych astronomią poprzez wprowadzanie nowych trendów i możliwości na polski rynek.

Przyłącz się do grona ludzi z pasją i weź udział w Ogólnopolskim Seminarium Studentów Astronomii!
Więcej informacji na stronie organizatora: http://www.astrouw.edu.pl/knastr/ossa/

Życzymy powodzenia i pogodnego nieba!
Zespół Delta Optical

Kategoria: Bez kategorii
Możliwość komentowania 2-25 IX 2011r. VI Ogólnopolskie Seminarium Studentów Astronomii została wyłączona

Czyszczenie optyki za pomocą preparatu Baader Optical Wonder

Czysta optyka to podstawa udanych obserwacji, czy fotografii. Najczęściej czyścić musimy najmniejsze elementy takie jak okulary, czy matryce kamer do astrofotografii. W przypadku teleskopów – soczewek, czy luster nie zaleca się częstych procesów czyszczenia. Nieduże ilości kurzu jakie osiadają na elementach teleskopu nie będą miały zauważalnego negatywnego wpływu na uzyskiwany obraz.

Okulary natomiast dość łatwo się brudzą, np. poprzez kontakt z naszymi rzęsami. Zabrudzenia takie mogą być widoczne podczas obserwacji, jak i mogą w długim okresie czasu umożliwić rozwój bakterii i pleśni niszczących powłoki antyodblaskowe.

W przypadku kamer pył jaki osiada na szybie ochronnej matrycy jest bardzo dobrze widoczny przy fotografii, szczególnie Księżyca i Słońca. Flaty dobrze sprawdzają się w astrofotografii DS, lecz w przypadku fotografii planet, czy Księżyca i Słońca zazwyczaj trzeba usunąć te drobinki czyszcząc matrycę.

Fotografując planety, czy Księżyc trzeba pozbyć się irytujących i dobrze widocznych drobinek kurzu.

Do czyszczenia optyki użyć możemy płynu Baader Optical Wonder, oraz do większych powierzchni – ściereczki Wonder Cloth wykonanej z mikrofazy. Przydadzą się też patyczki „do czyszczenia uszu”.

Płyn Clean Wonder to mieszanina kilku związków organicznych, w tym etanolu i propanolu. Skład został dobrany tak by nie uszkadzał powłok antyodblaskowych i zarazem efektywnie czyścił powierzchnie i zabezpieczał je przed rozwojem pleśni i bakterii. Można używać go do czyszczenia powierzchni szklanych jak soczewki, czy filtry. Nie jest zalecany do czyszczenia luster. Preparat należy stosować z dala od otwartych źródeł ognia, jak i uważać by nie dostał się np. do oka.

Gotowy zestaw do czyszczenia okularów.

Zacznijmy od najczęstszego przypadku – czyszczenia okularu teleskopowego, czy lornetkowego. Rozmiar soczewki może być mały, albo soczewka może być schowana wewnątrz muszli ocznej, co może skutecznie utrudniać zastosowanie szmatki z mikrofazy. W takim przypadku poręczne okazują się patyczki do czyszczenia uszu – można nimi łatwo czyścić nawet bardzo małe elementy. Nie należy od razu pryskać preparatem Baadera na okular – zalejemy w ten sposób optykę – płyn przecieknie w dół i wciśnie się między poszczególne elementy okularu. Wymusiłoby to konieczność rozebrania okularu, co dalej mogłoby się źle skończyć dla jego jakości po ponownym złożeniu. Można przyłożyć patyczek do atomizera i nasączyć go niewielką ilością preparatu.

Nasączamy patyczek niewielką ilością preparatu. Preparat nie może z niego ściekać.

Zaczynamy od przedmuchania powierzchni okularu za pomocą gruszki w celu usunięcia wszystkich większych drobin. Usuwamy je teraz, by później w czasie czyszczenia z preparatem nie rysowały powierzchni. Sprężone powietrze ze sklepów komputerowych się nie nadaje, gdyż zazwyczaj zawierają organiczne nośniki pozostawiające tłuste ślady. Zwykła gumowa gruszka z wąską dyszą będzie tutaj najlepsza.

Nasączoną płynem Baadera końcówką delikatnie przecieramy powierzchnię kilka razy, po czym używamy drugiej, suchej, delikatnie zbierając płyn z powierzchni. Lekkie dmuchanie na czyszczony element w czasie przecierania go patyczkiem przyśpieszy proces odparowania resztek preparatu. Mocno zabrudzone elementy mogą nie być czyste po jednym czyszczeniu. Trzeba wtedy powtórzyć proces aż do skutku stosując nowe patyczki.

Delikatnie przecieramy powierzchnię czyszczonej soczewki.

W przypadku astrofotografii drobne pyłki najbardziej przeszkadzają głównie w układach do fotografii planet, Księżyca, czy Słońca w dużej rozdzielczości (np. z soczewką Barlowa). Małe ziarenka pyłu stają się doskonale widoczne i mogą popsuć gotową fotografię. Wymusza to konieczność czyszczenia matrycy. Proces jest taki sam jak opisany wcześniej dla okularu. Po wyczyszczeniu preparatem należy przedmuchać matrycę tak by pozbyć się kłaczków z patyczka (te da się zdmuchnąć). Jeżeli po wyczyszczeniu nadal widzimy pyłki na obrazie to proces należy powtórzyć. Wszystkie czynności należy przeprowadzać delikatnie i z wyczuciem by nie porysować lub uszkodzić ochronnej szybki matrycy.

Matrycę kamery czyścimy bardzo delikatnie i dokładnie przedmuchujemy by usunąć pozostałe włókna z patyczka.

Można także zabezpieczyć samą matrycę przed kurzem stosując filtr zamocowany na stałe do np. nosa kamery. Dla kamer monochromatycznych, które mają współpracować z różnymi filtrami możemy zastosować czysty filtr. Dla kamer kolorowych rolę ochronną może pełnić filtr IR/UV cut. W najgorszym przypadku możemy wymienić porysowany filtr. Uszkodzoną matrycę wymienić może praktycznie tylko serwis producenta (i może okazać się to kosztowne).

Webcam do astrofotografii planetarnej z filtrem IR/UV cut zabezpieczającym go także przed kurzem.

W przypadku obiektywów refraktorów i lornetek, płyt korekcyjnych teleskopów SCT, czy menisków Maksutowów czyszczenie jest prostsze o tyle że możemy użyć bardzo efektywnej szmatki z mikrofazy. Zaczynamy od dokładnego przedmuchania powierzchni, po czym możemy użyć płynu Optical Wonder. Należy rozpylać go z większej odległości kilkudziesięciu centymetrów tak by uzyskać duże rozproszenie dawki. Zbyt blisko, a większość preparatu trafi na małą powierzchnię i zacznie ściekać po powierzchni (trzeba uważać by preparat nie dostał się do środka). Gdy spryskamy całą powierzchnię możemy bardzo delikatnie zacząć przecierać powierzchnię szmatką Wonder Cloth. Jeżeli widzisz smugi i nadal obecne zabrudzenia – spryskaj ponownie i tak w kółko aż powierzchnia będzie czysta. Nie należy zbyt często czyścić tych części – tylko gdy są na nich tłuste plamy lub np. zacieki spowodowane przez rosę.

Preparat Baadera może służyć także do czyszczenia i konserwacji obiektywów fotograficznych.

Czyszcząc filtry trzeba uważać by preparat nie miał styczności z oprawą (może rozpuszczać niektóre farby), oraz by nie przedostał się do środka wielowarstwowych filtrów.

Autor: Piotr Maliński

Kategoria: Astronomia, Lornetki, Poradnik
Komentarze (1)

Zaćmienie Księżyca 15/06/2011r. RELACJA

W środową noc 15/06/2011r. można było zaobserwować pełne zaćmienie księżyca.Trzech z naszych kolegów obserwowało to zjawisko z trzech różnych zakątków Polski. Zobacz ich relację i zdjęcia.

NOWOGRÓD NAD NARWIĄ

Zaćmienie Księżyca przyszło mi podziwiać w trasie. Dzień poprzedzający zjawisko do zbyt pogodnych nie należał. Niebo było zamglone, na pierwszy rzut oka nadciągał jakiś front atmosferyczny, co jednak prawdą nie było. Księżyc wzejść miał niemal równocześnie z początkiem fazy całkowitej, jednocześnie miało to być najdłuższe od jakiegoś czasu zaćmienie Księżyca o bardzo głębokiej fazie. W chwili, gdy Księżyc miał pojawić się nad horyzontem byłem w Nowogrodzie nad Narwią. Zachmurzone niemal w całości niebo nie dawało szans na zaobserwowanie czegokolwiek. Wyruszaliśmy w drogę powrotną z nadzieją, że gdzieś bliżej Mazowsza niebo rozpogodzi się i zobaczymy, choć fragment zaćmienia. Patrzyłem na zegarek, czas mijał i mimo, że zaćmienie było najdłuższe i najgłębsze od wielu lat to faza całkowita z powodu zachmurzenia nie została zaobserwowana. Gdy już wszelka nadzieja zgasła z lewej strony pojawił się niezwykły i znajomy kształt – skrawek księżyca tuż po fazie całkowitej, delikatnie rozświetlał mgliste chmury. Zabrałem ze sobą na wszelki wypadek Maka 102SP, Canona 550D oraz statyw fotograficzny. Zestaw ten zmontowany został w mgnieniu oka i ustawiony w niezbyt wygodnej pozycji na poboczu drogi. Fotografowanie w tych warunkach przy ogniskowej 1270mm do przyjemności nie należało – trudno było znaleźć dobry punkt podparcia po pochyłym i zarośniętym poboczu, a tuż za plecami ze znaczną prędkością przejeżdżały ciężarówki. Większość zdjęć okazała się być poruszona, w uzyskaniu efektu przeszkadzało silne zamglenie. Po kilku próbach zabrałem sprzęt i wyruszyłem w dalszą drogę. Warunki stopniowo poprawiały się, jednocześnie tarcza Księżyca błyskawicznie dochodziła do zwyczajnego wyglądu. Gdy przejeżdżaliśmy przez Pułtusk faza zaćmienia dochodziła do około 50%, a Księżyc dość ładnie komponował się z zabudową tego miasta. Tuż przed Warszawą obserwowałem Księżyc w niewielkim już tylko stopniu zaćmiony. Kolega, który podziwiał zaćmienie ze wschodniej Polski stwierdził, że było to jedno z najciemniejszych zaćmień jakie widział. Dość łatwo wytłumaczyć to obecnością dużych ilości pyłów wulkanicznych w naszej atmosferze. Kolejne zaćmienie w grudniu, być może tym razem pogoda bardziej dopisze.

NIEGOWONICE KOŁO DĄBROWY GÓRNICZEJ

Już od rana obserwowaliśmy na mapach satelitarnych, że szanse na obserwacje zaćmienia raczej będą i mimo postanowiliśmy wyruszyć na obserwacje tego rzadkiego zjawiska licząc, że uda nam się coś dotrzeć przynajmniej w wąskich przerwach między chmurami. Na obserwacjach pojawiliśmy się w grupie około 30-40 osób na niewielkim wzniesieniu w Niegowonicach koło Dąbrowy Górniczej. Zgodnie z przewidywaniami bezpośrednio po wschodzie Księżyca był on poza naszym zasięgiem i dopiero przed godziną 22-gą dostrzegliśmy słabo święcący między chmurami zaćmiony już Księżyc. Obserwacje oraz fotografie wykonywał prawie każdy, kto dysponował jakimkolwiek sprzętem. Pojawiły się osoby z aparatami fotograficznymi z teleobiektywami, jak również wiele osób z lornetkami, a także kilka z teleskopami, w tym 10” Synta na montażu Dobsona, która w międzyczasie, kiedy Księżyc się chował, pokazała nam Saturna oraz jaśniejsze gromady gwiazd oraz słynną mgławicę planetarną M57 znajdującą się w Lutni. W międzyczasie na niebie dwukrotnie gościliśmy Międzynarodową Stację Kosmiczną, masę lądujących na lotnisku w Pyrzowicach samolotów. W momentach, kiedy Księżyc wyłaniał się spoza chmur udało się nam wykonać kilka zdjęć, tego przepięknego zjawiska, głównie refraktorem Sky-Watchera ED80, umieszczonym na montażu EQ3-2. Całe obserwacje prowadziliśmy jeszcze do północy, a ich zakończenie przyspieszył zbliżająca się do nas pokrywa chmur z opadami deszczu.

OKOLICE TCZEWA

Na środowe zaćmienie Księżyca wybraliśmy się nad Wisłę w okolicach Tczewa gdzie w grupie ok. 20 osób wspólnie oglądaliśmy to niecodzienne zjawisko. Pogoda początkowo nam nie sprzyjała, wilgoć znajdująca się nisko nad horyzontem uniemożliwiała nam początkowo zlokalizowanie Księżyca. Częściowo zaćmiony Księżyc zaczął się wyłaniać zza południowo-wschodniego horyzontu około godziny 21, czego niestety nie dane nam było oglądać. Kiedy Księżyc całkowicie chował się w cieniu Ziemi, o godzinie 21: 22, znajdując się jeszcze dosyć nisko nad horyzontem, cała nasza grupa w oczekiwaniu na łaskawość pogody, zajęła się obserwowaniem przez lornetki obiektów, które majaczyły w oddali. Maksimum zaćmienia nastąpiło o godzinie 22:13, a koniec fazy całkowitej o 23:03. O godzinie 23:20 wilgoć zaczęła się rozrzedzać na niebie i dopiero wtedy mogliśmy podziwiać Srebrny Glob w innym kolorze niż zwykle. Początkowo był ledwo widoczny, gdyż warstwa chmur była dosyć gęsta i staraliśmy się cokolwiek wypatrzyć przez lornetki, z minuty na minutę było coraz lepiej. Udało się nawet zrobić kilka zdjęć. Koniec najciekawszej części zjawiska, wydarzył się o godzinie 00:02. Zaćmienie półcieniowe potrwało jeszcze do ok. 01: 01. Zaćmienie Księżyca trwało 100 minut i było najdłuższym od 11 lat. Bardzo zaskoczyła nas stacja kosmiczna, która podczas tej nocy wzbogaciła nasze obserwacje przelatując dwukrotne.

W środową noc 15/06/2011r. można było zaobserwować pełne zaćmienie księżyca.

Trzech z naszych kolegów obserwowało to zjawisko z trzech różnych zakątków Polski. Zobacz ich relację i zdjęcia.

Kategoria: Aktualności, Astronomia
Możliwość komentowania Zaćmienie Księżyca 15/06/2011r. RELACJA została wyłączona

Czas rozpocząć nowy sezon na Jowisza

Jeżeli lubisz wstawać bardzo wcześnie, czy też iść spać bardzo późno to możesz sprawdzić co nowego „słychać” na Jowiszu. Planetę tą można obecnie obserwować wczesnym ranem około 3-4 rano na wschodnim niebie. Z każdym dniem Jowisz będzie oddalał się od Słońca na naszym niebie ułatwiając tym samym obserwacje. Opozycja Jowisza będzie miała miejsce 29 października.

W zeszłym roku mogliśmy obserwować Jowisza bez południowego pasa, który zakryły białe chmury. Pod koniec zeszłego sezonu obserwacyjnego rozpoczął się proces jego odbudowy. W tym sezonie będziemy mogli obserwować już gazowego giganta z parą pasów. Oba pasy dość dynamicznie ewoluują, co powinno dostarczyć dodatkowych wrażeń podczas jesiennych i zimowych obserwacji tej planety.

Pierwsze fotografie Jowisza z  nowego sezonu pojawiły się już w sieci i pochodzą głównie z Australii, czy Filipin, gdzie panują nieco lepsze warunki do obserwacji i fotografii tej planety przed świtem. W tym roku Jowisz będzie dość wysoko na naszym niebie, co powinno ułatwić nam obserwacje jak i fotografowanie tej planety.

Kategoria: Aktualności, Astronomia
Możliwość komentowania Czas rozpocząć nowy sezon na Jowisza została wyłączona

Obserwacje Słońca za pomocą folii słonecznej Baadera

Letnią porą Słońce daje o sobie znać przypiekając od rana do wieczora. Warto w tym czasie przyjrzeć się naszej gwieździe dokładniej obserwując pojawiające się na jej tarczy plamy słoneczne.

Obserwacja plam słonecznych, czy granulacji jest łatwa do przeprowadzenia niskim kosztem. Potrzebny jest jedynie filtr słoneczny wykonany z folii AstroSolar produkowanej przez Baadera oraz nieduży teleskop, luneta, czy np. lornetka.

Plama słoneczna sfotografowana z pomocą filtra słonecznego. Wizualnie obraz będzie podobny.

Zanim zabierzemy się za obserwacje należy zapoznać się z zasadami bezpieczeństwa. Słońce to bardzo silne źródło światła i skupione przez niezabezpieczony teleskop, czy lornetkę stanowi zagrożenie dla wzroku. Niewłaściwe obserwacje mogą skończyć się uszkodzeniem lub nawet utratą wzroku. Nigdy nie należy kierować niezabezpieczonych lornetek, lunet, teleskopów i innych podobnych urządzeń w kierunku Słońca. Należy stosować jedynie markowe filtry słoneczne i pewnie mocować je do teleskopu czy lornetki.

Takich filtrów nie należy stosować

Najprostszym przyrządem do obserwacji Słońca są okulary obserwacyjne. Świetnie sprawdzają się do obserwacji zaćmień Słońca. W sprzyjających warunkach można przez nie dostrzec także większe plamy słoneczne. Okularów tych nie wolno stosować do obserwacji z wykorzystaniem lornetek, czy teleskopów.

By dostrzec więcej szczegółów plam, czy granulację fotosfery Słońca potrzebujemy większej rozdzielczości. Możemy użyć zwykłego teleskopu, lunety obserwacyjnej, czy lornetki. Warunek konieczny to zainstalowanie na przodzie teleskopu filtra słonecznego z folii Baadera do obserwacji wizualnych zakrywającego całą aperturę/średnicę teleskopu:

Teleskop SCT 11″ bez i z filtrem słonecznym

Folia ta odbija 99.999% promieni Słonecznych pozwalając bezpiecznie obserwować Słońce. Najprościej kupić filtr w gotowej oprawie pasującej do naszego teleskopu (zastępuje przedni dekiel). Obecnie dostępne są filtry w oprawach: 76, 120 i 180 mm. Dla teleskopów o innych średnicach, lornetek, szukaczy, czy lunet możemy kupić arkusz folii i wykonać oprawę samemu. W tym celu można wykorzystać sztywną tekturę, puste tekturowe i plastikowe pojemniki o pasującej średnicy.

Wykonując oprawę własnoręcznie można zaoszczędzić trochę pieniędzy. Nie należy jednak „oszczędzać” na jakości wykonanej oprawy. Oprawiony filtr musi być stabilnie przymocowany do teleskopu, tak by sam nie mógł spaść w czasie obserwacji.

Filtr słoneczny oprawiony przez użytkownika

Jeżeli planujemy obserwować Słońce za pomocą lornetki to musimy zamocować filtry przed obiema soczewkami. Jeżeli używamy teleskopu to musimy także zwrócić uwagę na szukacz. Jeżeli nie planujemy go używać to albo go nie montujemy na teleskopie, albo pozostawiamy z założonymi zaślepkami. Można także oprawić go folią i wykorzystać do ustawienia teleskopu.

W sieci jest sporo instrukcji wykonania własnych opraw. Nexstarsite.com prezentuje oprawę na teleskop oraz pomysłową oprawę na lornetkę. Astroamatorzy potrafią wykorzystać nawet pojemniki po kawie (zapewne zużytej w czasie długich nocnych obserwacji).

Tak wyglądają gotowe oprawy Oriona dla lornetek

A tak wersja własnoręcznie stworzona przez pasjonata.

Po zamocowaniu filtra możemy przystąpić do obserwacji, które nie różnią się niczym od np. obserwacji nocnego nieba. Utrudnieniem mogą być turbulencje powietrza rozmywające obraz. W ciągu dnia są nie do uniknięcia. Można próbować obserwować Słońce rano, wieczorem, lub też stosować dodatkowe filtry, jak np. Solar Continuum. Filtr ten wkręcamy w okular, czy nos kamerki. Z światła przepuszczanego przez filtr słoneczny wycina on wąskie zielone pasmo, które jest mniej podane na zły seeing. Filtr ten też dodatkowo przyciemnia obraz kontrastując go. Ułatwia to obserwację granulacji jak i plam na powierzchni fotosfery Słońca (obraz uzyskiwany z samym filtrem słonecznym jest bardzo jasny).

Baader Solar Continuum w połączeniu z folią słoneczną usprawnia obserwacje Słońca. Sam filtr może także służyć do obserwacji Księżyca i jasnych planet – przyciemniając zbyt jasny dla naszego oka obraz.

Możemy także fotografować Słońce zastępując okular kamerką, czy lustrzanką. Jeżeli chcesz sfotografować całą tarczę za pomocą samej lustrzanki z obiektywem to musisz zamocować na obiektywie filtr słoneczny. Fotografia Słońca jest dość trudna ze względu na wspomniane turbulencje. Duża jasność Słońca pozwala stosować bardzo krótkie ekspozycje, ale nawet to nie pomoże na bardzo złe warunku. Ważne by się nie poddawać 😉

W handlu dostępna jest także fotograficzna folia słoneczna oznaczona symbolem ND 3.8. Przepuszcza ona 16 razy więcej światła i służy wyłącznie do fotografii – nie wolno stosować jej do obserwacji wizualnych. Tak jasną folię można stosować jeżeli planujemy fotografowanie Słońca w dużej rozdzielczości (z ciemną światłosiłą teleskopu).

Autor: Piotr Maliński

Kategoria: Astronomia, Lornetki, Poradnik
Możliwość komentowania Obserwacje Słońca za pomocą folii słonecznej Baadera została wyłączona

Jak złożyć teleskop?

Jesteś początkującym obserwatorem nocnego nieba i zakupiłeś swój pierwszy teleskop?

DeltaOptical pokaże Ci jak złożyć i przygotować do obserwacji teleskop Sky-Watcher SK1309EQ2.

Kategoria: Astronomia, Poradnik
Możliwość komentowania Jak złożyć teleskop? została wyłączona

W środę 15 czerwca 2011 – Całkowite zaćmienie Księżyca

Już w środę, w nocy z 15 na 16 czerwca, dojdzie do pierwszego z dwóch w tym roku zaćmień Księżyca. Zaćmienie Księżyca zachodzi wówczas, gdy Księżyc znajdzie się dokładnie po przeciwnej stronie Ziemi niż Słońce i „trafi” na stożek ziemskiego cienia. Taka sytuacja może przydarzyć się jedynie pod warunkiem, że podczas pełni Księżyc znajduje się w pobliżu węzła swojej okołoziemskiej orbity, czyli jednego z dwóch punktów przecięcia pozornej drogi Księżyca na tle gwiazd z pozorną drogą Słońca, czyli ekliptyką. Zaćmienie Księżyca, trwające nawet kilka godzin, jest doskonale znane miłośnikom astronomii. Choć nie tak widowiskowe jak zaćmienie Słońca, również jest bardzo atrakcyjnym zjawiskiem, które może oglądać każdy – jego obserwacja nie wymaga absolutnie żadnego sprzętu optycznego.

Zaćmienie będzie w całości widoczne na terenie całej Afryce, Europie, zachodniej i w południowej Azji, wschodniej części Ameryki Południowej oraz w Australii.
Warto wspomnieć, że zbliżające się zaćmienie będzie trzecim spośród sześciu tegorocznych zaćmień: dwóch Księżyca i czterech Słońca. Niedawne częściowe zaćmienie Słońca (1 czerwca) było widoczne z terenów wschodniej Azji i Ameryki Północnej. Nas czeka jeszcze widoczne u nas jako całkowite, zaćmienie Księżyca 10 grudnia 2011 jednak w momencie wschodu Księżyca będzie już po fazie maksymalnej.
Wróćmy jednak do samego zaćmienia, które charakteryzuje się bardzo dużą fazą (1,70), a co oznacza, że zjawisko w fazie całkowitej będzie trwało bardzo długo, a sam Księżyc znajdzie się prawie centralnie w cieniu Ziemi. Na podobną jeszcze większą fazę zaćmienia będziemy musieli poczekać do 27 lipca 2018 roku (mniejsza faza: 1,61), a na jeszcze większą aż do 26 czerwca 2029 roku, kiedy to zaobserwujemy z terenu naszego kraju wyłącznie ostatnią fazę zaćmienia.

Przebieg zjawiska
O ile w nocy z 15 na 16 czerwca dopisze pogoda, będziemy mogli obserwować przebieg prawie całego zaćmienia, bez pierwszej fazy półcieniowej i częściowej. Zjawisko rozpocznie się w środę o godzinie 19:24, na tle gwiazdozbioru Wężownika, niezbyt wyraźnym zaćmieniem półcieniowym. W tym momencie Księżyc w całej Polsce będzie znajdować się pod horyzontem.
Zagłębiając się coraz bardziej w półcień Ziemi, o 20:23 Księżyc dotrze do ziemskiego cienia, rozpoczynając zaćmienie częściowe. Od tej chwili coraz wyraźniej widać będzie jak księżycowa tarcza pogrąża się w cieniu. Zaćmienie całkowite, które rozpocznie się (21:22) tuż po wschodzie Księżyca potrwa 1 godzinę i 40 minut, osiągając o godzinie 22:13 maksymalną fazę: 1,7.
W większości terenów kraju zaćmienie będzie widoczne nisko nad horyzontem, przy czym teoretycznie najlepsze warunki do obserwacji będą mieli obserwatorzy z południowo-wschodnich części Polski (faza maksymalna na wysokości do 10,8°). Dużo gorzej natomiast będzie na północnym-zachodzie gdzie Księżyc znajdzie się zaledwie nawet 3,7° nad horyzontem w momencie fazy maksymalnej.

15 czerwiec 2011, godz. 22:13 (faza maksymalna) – wysokość nad horyzontem w poszczególnych miastach:

Białystok: +7,3°
Bydgoszcz: +5,7°
Gdańsk: +4,9°
Katowice: +8,3°
Kraków: +8,8°
Lublin: +8,7°
Poznań: +5,9°
Rzeszów: +9,6°
Toruń: +6,0°
Warszawa: +7,4°
Wrocław: +6,9°

O godzinie 23:03, tarcza Księżyca znajdzie się ponownie na krawędzi cienia Ziemi, kończąc tym zaćmienie całkowite. Do godziny 0:02 trwać będzie znów zaćmienie częściowe, podczas którego Księżyc stopniowo będzie wychodził z cienia. Gdy go opuści, ponownie będziemy obserwować już tylko zaćmienie półcieniowe, które potrwa do godziny 1:01. Kompletne zaćmienie, w fazie półcieniowej, częściowej i całkowitej, potrwa 5 godzin, 36 minut i 12 sekundy. Faza częściowa z całkowitą – 3 godziny, 39 minut i 19 sekund.

Cień Ziemi w dniu zaćmienia będzie miał średnicę kątową 1,45°, prawie dwa razy większy będzie półcień: 2,5°. Warto też wspomnieć o samych rozmiarach kątowych tarczy Księżyca, którego średnica wyniesie 31’54,4”. Aby dobrze sobie wyobrazić rozmiary cienia i półcienia Ziemi, warto wiedzieć, że średnica cienia będzie 2,7 razy większa, a półcienia – prawie 5 razy większa od kątowej średnicy tarczy Księżyca. Odnalezienie Księżyca na bezchmurnym niebie będzie oczywiście łatwe.

Efemeryda
15 czerwiec 2011 – 19:24:33 – P1 (wejście w półcień Ziemi – początek zaćmienia półcieniowego)
15 czerwiec 2011 – 20:22:55 – U1 (wejście w cień Ziemi – początek zaćmienia częściowego)
15 czerwiec 2011 – 21:22:29 – U2 (początek zaćmienia całkowitego)
15 czerwiec 2011 – 22:12:36 – MAX (faza maksymalna zaćmienia)
15 czerwiec 2011 – 23:02:41 – U3 (koniec zaćmienia całkowitego)
16 czerwiec 2011 – 00:02:14 – U4 (wyjście z cienia Ziemi – koniec zaćmienia częściowego)
16 czerwiec 2011 – 01:00:44 – P4 (wyjście z półcienia Ziemi – koniec zaćmienia półcieniowego) / po zachodzie Księżyca i po wschodzie Słońca

Saros 130
Już w starożytności astronomowie zauważyli, że zaćmienia Słońca i Księżyca powtarzają się z dość dużą cyklicznością. Okres ten, bezpośrednio związany z miesiącem synodycznym, smoczym, animalistycznym oraz rokiem smoczym, wynosi 6585,33 doby i nosi nazwę okresu saros.
Zbliżające się zaćmienie będzie 34. zaćmieniem z serii 71 zaćmień 130. okresu saros, który rozpoczął się zaćmieniem 10 lipca 1416 roku, a zakończy zaćmieniem 26 lipca 2678 roku. W trwającym ponad 1262 lat 130. okresie saros wystąpią 71 zaćmienia Księżyca.
W ciągu 50 wieków, w latach –1999 do 3000 (2000 BCE do 3000 CE) przypada 12186 zaćmień Księżyca w tym 4468 (36,7%) półcieniowych, 4213 (34,6%) częściowych oraz 3505 (28,8%) całkowitych. Co oczywiste, najrzadsze z nich są zaćmienia całkowite, wymagające by Księżyc znalazł się w pobliżu centrum stożka cienia Ziemi – z takim właśnie typem zaćmienia będziemy mieli do czynienia nocą po północy 20/21 lutego.

Momenty zakryć kraterów na powierzchni Księżyca
Na przesuwającym się na tle nieba i wchodzącym w cień Ziemi Księżycu, będziemy mogli obserwować najpierw znikające, a po zakończeniu całkowitego zaćmienia pojawiające się znów kratery.

Momenty zakryć kraterów
20:24 – zakrycie krateru Grimaldi
20:29 – zakrycie krateru Billy
20:31 – zakrycie krateru Aristarchus
20:32 – zakrycie krateru Kepler
20:40 – zakrycie krateru Campanus
20:40 – zakrycie krateru Copernicus
20:41 – zakrycie krateru Pytheas|
20:45 – zakrycie krateru Timocharis
20:49 – zakrycie krateru Tycho
20:51 – zakrycie krateru Plato
20:55 – zakrycie krateru Manilius
20:58 – zakrycie krateru Menelaus
20:59 – zakrycie krateru Dionysius
20:59 – zakrycie krateru Eudoxus
21:00 – zakrycie krateru Aristoteles
21:02 – zakrycie krateru Plinius
21:11 – zakrycie krateru Goclenius
21:12 – zakrycie krateru Proclus
21:12 – zakrycie krateru Taruntius
21:17 – zakrycie krateru Langrenus

Momenty odkryć kraterów
23:06 – odkrycie krateru Grimaldi
23:08 – odkrycie krateru Aristarchus
23:11 – odkrycie krateru Billy
23:13 – odkrycie krateru Kepler
23:18 – odkrycie krateru Pytheas
23:20 – odkrycie krateru Plato
23:20 – odkrycie krateru Copernicus
23:21 – odkrycie krateru Timocharis
23:21 – odkrycie krateru Campanus
23:28 – odkrycie krateru Aristoteles
23:29 – odkrycie krateru Eudoxus
23:29 – odkrycie krateru Tycho
23:33 – odkrycie krateru Manilius
23:36 – odkrycie krateru Menelaus
23:39 – odkrycie krateru Dionysius
23:40 – odkrycie krateru Plinius
23:49 – odkrycie krateru Proclus
23:51 – odkrycie krateru Taruntius
23:53 – odkrycie krateru Goclenius
23:58 – odkrycie krateru Langrenus

Warunki atmosferyczne
Opierając się na danych statystycznych, mamy aż 60% szans na pogodę umożliwiającą obserwacje zaćmienia. Środek czerwca jest sprzyjającym okresem pod względem pogodowym. Trudno wywnioskować, opierając się nawet na poprzednich latach, sytuację meteorologiczną w tym właśnie dniu. Wszystkie prognozy pogody dokonywane z takim wyprzedzeniem, z góry są skazane na niewielkie powodzenie.

Kolejne zaćmienia Księżyca w Polsce do 2015 roku
10 grudnia 2011 – całkowite zaćmienie Księżyca (1,110)
28 listopada 2012 – półcieniowe zaćmienie Księżyca (-0,183)
25 kwietnia 2013 – częściowe zaćmienie Księżyca (-0,021)
18 października 2013 – półcieniowe zaćmienie Księżyca (-0,267)
28 września 2015 – całkowite zaćmienie Księżyca (1,282)

Wszystkie momenty zjawisk podano w aktualnie obowiązującym czasie letnim

Marek Substyk

Kategoria: Aktualności, Astronomia
Możliwość komentowania W środę 15 czerwca 2011 – Całkowite zaćmienie Księżyca została wyłączona

Teleskopy Celestron EdgeHD – nowa technologia dla miłośników astronomii

Rozwój technologiczny w ostatnich latach nie omija żadnej płaszczyzny życia. Optyka astronomiczna na pozór wydaje się być dziedziną gdzie wszystko już wymyślono, gdzie teleskopy produkuje się w kilku systemach optycznych opracowanych jeszcze kilkadziesiąt lat temu. Nic bardziej mylnego. Dostępność specjalnych gatunków szkła jak też możliwość komputerowego projektowania toru optycznego pozwoliła stworzyć konstrukcje o których wcześniej nikomu się nie śniło, co więcej konstrukcje te trafiają obecnie pod strzechy i dostępne są dla każdego nieco bardziej zaawansowanego miłośnika astronomii.

Celestron EdgeHD

Teleskopy Schmidta-Cassegraina składają się z dużego lustra głównego, niewielkiego lustra wtórnego z przodu oraz dużej płyty korekcyjnej u wlotu do tuby optycznej. Są to urządzenia o zadziwiająco małych gabarytach, krótkie, stąd też przy dużych średnicach lustra są one praktyczne i wygodne w użyciu. Charakterystyczną wadą standardowych SCT była koma oraz krzywizna pola występujące na brzegach obrazu obawiająca się koncentrycznym rozmyciem obrazów gwiazd na skraju pola widzenia. Teleskopy SCT o zmodyfikowanej konstrukcji są pozbawione tej wady dzięki czemu stają się doskonałym narzędziem do obserwacji i astrofotografii. Do urządzeń tego typu zaliczane są między innymi teleskopy Celestron EDGE HD.

W sprzedaży dostępne są modele w rozmiarach 8″, 9,25″, 11″ i 14″. Ośmiocalowe teleskopy SCT czy EdgeHD są bardzo mobilne – są lekkie i niedużych rozmiarów. Łatwo można zabrać taki teleskop na pieszy wypad pod ciemne niebo. Większe modele łatwo przewozić, ale niekoniecznie już przenosić. Stosuje się je w obserwatoriach, lub do przydomowych obserwacji i astrofotografii.

Obserwatorzy nocnego nieba nie uznający kompromisów co do jakości obrazu mogą śmiało używać z teleskopem EdgeHD ultra-szerokokątnych okularów (np. TeleVue Nagler, Ethos) bez obaw że obrzeża pola będą zniekształcone przez wady optyczne obecne w klasycznej konstrukcji SCT.

Teleskop EdgeHD większych rozmiarów (11-14”) to konstrukcja raczej stacjonarna choć jeśli istnieje potrzeba przetransportowania w inne miejsce to problemów wielkich nie stwarza – całość można w kilka minut rozłożyć na części składowe i przewieźć w dowolne miejsce. Podstawowymi podzespołami są tutaj potężny i naszpikowany elektroniką montaż paralaktyczny CGEM oraz tuba optyczna systemu Schmidta Cassegraina z optyką korekcyjną HD. W przypadku Celestrona CGEM 1100 HD XLT Tubus teleskopu ma długość zaledwie 61cm, dla porównania klasyczny teleskop Newtona o porównywalnej aperturze ma długość ponad 150cm.

Dzięki ogromnej zdolności zbierania światła teleskop taki potrafi wyraźnie ukazać galaktyki odległe o dziesiątki milionów lat świetlnych, dzięki znacznej rozdzielczości możliwe jest podziwianie szczegółów księżyca i planet w sposób ograniczony jedynie przez stabilność atmosfery.

Zasięg gwiazdowy dla tak dużych teleskopów osiąga tutaj wartość 15 magnitudo. Mówiąc inaczej teleskop ten widzi 4 tysiące razy więcej gwiazd niż człowiek znajdujący się z dala od świateł miejskich.

Największym plusem w porównaniu do standardowych teleskopów SCT jest możliwość fotografowania w ognisku głównym praktycznie wolnym od wad optycznych. Jak podaje producent liniowy rozmiar pola wolnego od wad przekracza 60 mm co jest wartością większą niż rozmiar przetwornika wszelkich dostępnych na rynku kamer CCD. Niestety na minus zalicza się brak dedykowanych do takich teleskopów reduktorów/korektorów. Korekcja pola w ognisku głównym jest bardzo dobra, lecz światłosiła wynosi f/10, co powoduje iż czasy ekspozycji muszą być znacznie dłuższe niż dla bardziej światłosilnych konstrukcji. Od niedawna na rynku dostępne są reduktory/korektory Lupus dla niektórych modelu produkowane przez firmę Optce. Zarówno standardowe SCT (niektóre modele) jak i EdgeHD można wyposaży w układ HyperStar do fotografii przy światłosile f/2.

Soczewka Hyperstar zamocowana w miejscu lustra wtórnego teleskopu

Montaż CGEM oferowany także w zestawach z tubami EdgeHD jest bardzo stabilnym i zautomatyzowanym montażem paralaktycznym pozwalającym na elektroniczne ustawianie teleskopu w dowolnym kierunku. W głowicę montażu wbudowano 2 precyzyjne silniki które za pomocą przekładni ślimakowych o bardzo dużym przełożeniu pozwalają na bardzo precyzyjne kierowanie teleskopem. Silniki te sterowane są z tzw. pilota GoTo – urządzenia przypominającego na pierwszy rzut oka stary telefon komórkowy, w rzeczywistości zawierającego pozycję ponad 40 tysięcy obiektów i potrafiącego obliczyć położenie tych obiektów dla dowolnego momentu i miejsca. Odnaleziony obiekt będzie następnie śledzony przez cały czas trwania obserwacji.

Przemysław Żołądek

Kategoria: Astronomia, Recenzje i Testy
Możliwość komentowania Teleskopy Celestron EdgeHD – nowa technologia dla miłośników astronomii została wyłączona