Niebo w Listopadzie – zakrycie Wenus

Przed nami kolejny miesiąc kalendarzowy, Listopad. Przynosi nam maksimum roju Leonidów, opozycję Jowisza i Urana oraz widowiskowe zakrycie Wenus przez Księżyc w ciągu dnia. Dlatego warto trzymać kciuki za pogodę i czekać na te wydarzenia.

W listopadzie znacznemu skróceniu ulega długość dnia. 1.11 Słońce wschodzi o 6:31 a zachodzi 16:17. Pod koniec miesiąca 30.11 wschód następuje dopiero o 7:21 a zachód już o 15:28. Czas trwania dnia skróci się w Warszawie o 1,5 godziny. Oczywiście, również Słońce przebywa coraz niżej nad horyzontem, co ma odzwierciedlenie w całej przyrodzie, chociażby w coraz chłodniejszych dniach i nocach.
Pamiętajmy też, że Słońce jest ciągle w stanie bardzo wysokiej aktywności i na jego tarczy możemy obserwować plamy, a teleskopy wyposażone w wąskopasmowe filtry wodorowe umożliwią zarejestrowanie protuberancji wychodzących z jego tarczy.

Księżyc na początku miesiąca będzie po pełni zmierzał do III kwadry, którą osiągnie 5.11. Następnie w fazie sierpa, 9.11 zakryje Wenus a 13.11 znajdzie się w nowiu. Po nowiu zacznie pojawiać się na wieczornym niebie, aby 20.11 wejść w fazę I kwadry. Do tego dnia będzie zmierzał do kolejnej pełni, która nastąpi 27.11.Warto wiedzieć, że listopadowa pełnia nazywana jest też Mroźną Pełnią, ponieważ już w tym miesiącu noce bywają chłodne a niekiedy i mroźne.

Listopad zapowiada się spektakularnie, jeśli chodzi o obserwację planet.

Przez cały miesiąc, około dwie godziny przed wschodem Słońca będzie można z łatwością wypatrzeć Wenus. Wenus to najjaśniejsza planeta widoczna na naszym niebie. W dobrych warunkach da się ją zauważyć nawet na jasnym, dziennym niebie.

Prawdziwe widowisko Wenus zafunduje nam 9.11, kiedy nastąpi jej zakrycie i odkrycie przez Księżyc. Około godziny 10:30 warto skierować swoje lornetki i teleskopy w stronę Księżyca i odszukać po jego oświetlonej stronie Wenus w fazie kwadry. W miarę upływu czasu zauważymy, że Księżyc będzie zbliżał się do niej, by ostatecznie o 10:58 zakryć ją. Ciekawostką jest to, że samo zakrywanie Wenus nie będzie natychmiastowe, ale potrwa około 30 sekund, ponieważ planeta ta ma stosunkowo duże rozmiary kątowe. Po upływie ponad godziny, o 12:14 Wenus wyjdzie z drugiej, nieoświetlonej strony tarczy Księżyca. Obserwując to zakrycie pamiętajmy, że historycznie takie wydarzenia bardzo pomagały wyznaczyć precyzyjnie położenie geograficzne miejsca obserwacji.

 

Przez cały miesiąc bardzo widowiskowo prezentuje się Jowisz. 3 listopada planeta ta znajdzie się w opozycji, a więc jej odległość od Ziemi będzie najmniejsza. Dzięki temu to bardzo dogodny okres do obserwacji szczegółów na tarczy Jowisza. Jak już wielokrotnie wspominaliśmy, na Jowiszu możemy obserwować Czerwoną Plamę, pasy równikowe i cienie, które rzucają jego galileuszowe księżyce na tarczę planety. Ilość widocznych szczegółów zależy od średnicy teleskopu, ale ogólnie warto używać takich o średnicy co najmniej 80mm.

Listopad to wciąż korzystny czas do obserwacji Saturna. Saturn jest widoczny w tym miesiącu od zachodu Słońca do około 22:30. Przez wielu miłośników astronomii jest uważany za najbardziej spektakularną planetę, ponieważ nawet niewielkie teleskopu o średnicy około 80mm pokażą jego pierścienie. Większe teleskopy, o średnicy co najmniej 100mm umożliwiają zaobserwowanie słynnej przerwy Cassiniego w rozbudowanym systemie pierścieni tej planety.

W listopadzie oprócz Jowisza, również Uran 13.11 znajdzie się w opozycji. W bardzo dobrych warunkach, z dala od światła miast, jest szansa na zaobserwowanie go bez żadnych sprzętów optycznych. Jednak zdecydowanie polecamy użyć lornetki o małym powiększeniu i dużym polu widzenia, Uran znajduje się obecnie w bardzo łatwym do zlokalizowaniu miejscu na niebie. Wystarczy wyobrazić sobie linie łączącą Plejady i Jowisza. Uran znajdzie się tuż pod jej środkiem. Tak więc z zaobserwowaniem i identyfikacją tej planety nie powinno być większych problemów. Przez teleskopy o średnicy około 100mm jesteśmy w stanie już bez problemu zauważyć malutką, zielonkawą tarczę Urana. Oczywiście warto używać dużych powiększeń, najlepiej 100-150x.

Listopad to czas maksimum meteorów z roju Leonidów. Nazwę biorą z gwiazdozbioru Lwa, gdzie znajduje się ich radiant, czyli miejsce, skąd zdają się wybiegać. Leonidy to pozostałości komety  55P/TempelTutte. Rój ten cechuje bardzo zmienna ilość zjawisk na godzinę. Maksimum roju przypada 17.11. W ostatnich latach nie był on zbyt spektakularny, ale nigdy nie wiadomo, co nas czeka w tym 2023r.

Listopad pod względem widocznych gwiazdozbiorów jest niesamowicie bogaty, dlatego tylko zasygnalizujemy, że szczególną uwagę warto zwrócić na pojawiające się około 22-23 gwiazdozbiory zimowe na czele z Orionem.

Bardzo polecamy samodzielne poznawanie nieba a w razie niepogody można sięgnąć do darmowego programu Stellzrium, skąd pochodzą wszelkie symulacje pokazywane w tym kalendarzu.
Warto również w listopadzie obserwować wybrany przez nas Astronomiczny obiekt miesiąca.
Bardzo liczymy na pogodne niebo, zwłaszcza w czasie zakrycia Wenus. Trzymajmy kciuki za pogodę .

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Możliwość komentowania została wyłączona.