Halo, tu Ziemia 2?

Wygląda na to, że jesteśmy coraz bliżej odpowiedzi na jedno z najbardziej nurtujących nas pytań: czy jesteśmy sami we wszechświecie?
Halo? Czy jest tu jeszcze ktoś?

Poszukiwania życia pozaziemskiego zajmują głowy nie tylko naukowców z NASA, ale
i inspirują pisarzy, scenarzystów i reżyserów gatunku SF. Kto wie, być może wkrótce pojawią się dzieła o Keplerze-22b.
Bo taką nazwę nosi odkryty w grudniu 2011 roku nowy obiekt – planeta, która spośród wszystkich dotąd odkrytych wydaje się być najbardziej podobna do Ziemi.
Właśnie takich planet – najbardziej zbliżonych są do naszej planety, poszukują naukowcy. Parametry, które kwalifikują obiekt do grupy podobnych do Ziemi to: rodzaj powierzchni (skalista), czas obiegu po orbicie (zbliżony do 365 dni) oraz zawartość gazów w atmosferze.
Wiara w odnalezienie życia we Wszechświecie nie jest nieuzasadniona: wszak planet w naszej galaktyce, spełniających wymienione wyżej kryteria mogą być 2 miliardy, a galaktyk w całym Wszechświecie jest około 50 miliardów!
A więc astronomowie wszystkich krajów łączmy się i bierzmy przykład
z obserwatorium Kepler, które dokonało opisywanego odkrycia
i w odległości 600 lat świetlnych odnalazło planetę bardzo podobną do Ziemi.

Kelpler-22b jest od Ziemi 2,4 raza większa, porusza się po orbicie dokonując pełnego obiegu w ciągu 290 dni, a przypuszczalna temperatura na jej powierzchni dochodzi do 22 stopni, a więc jest bardzo optymalna do rozwoju życia.

A teraz kilka słów o niebędnym dla tego odkrycia narzędziu czyli teleskopie.
Odkrycia dokonano przy użyciu obserwatorium kosmicznego Kepler wystrzelonego
w marcu 2009 roku. Na pokładzie ważącego ponad tonę satelity znalazł się teleskop
o średnicy zwierciadła 1.4 metra
z płytą korekcyjną Schmidta o średnicy 95 cm. Aparaturę umieszczono w ognisku pierwotnym zwierciadła głównego, wewnątrz teleskopu. Odbiornikiem światła jest największa kamera CCD jaką kiedykolwiek wystrzelono w kosmos.
Matryca jest składanką 42 elementów o rozdzielczości 2200 x 1024 pikseli i ma kształt zbliżony do krzyża z szerokimi ramionami. W każdą stronę umieszczono
po pięc segmentów CCD, a w części skrajnej po 3 segmenty.
Rozdzielczość całego układu wynosi 95 megapikseli.
Pole widzenia tego ponad metrowego teleskopu w połączeniu z tak monstrualną kamerą wynosi aż 12 stopni. Można to porównać do pola widzenia małej
szerokokątnej lornetki, z tym że tu obiektywy miałby metrową średnicę!

Czapki z głów dla odkrywców, a głowy w górę po nowe odkrycia!

 

Wygląda na to, że jesteśmy coraz bliżej odpowiedzi na jedno z najbardziej nurtujących nas pytań: czy jesteśmy sami we wszechświecie?
Halo? Czy jest tu jeszcze ktoś?

Poszukiwania życia pozaziemskiego zajmują głowy nie tylko naukowców z NASA, ale
i inspirują pisarzy, scenarzystów i reżyserów gatunku SF. Kto wie, być może wkrótce pojawią się dzieła o Keplerze-22b.
Bo taką nazwę nosi odkryty w grudniu 2011 roku nowy obiekt – planeta, która spośród wszystkich dotąd odkrytych wydaje się być najbardziej podobna do Ziemi.
Właśnie takich planet – najbardziej zbliżonych są do naszej planety, poszukują naukowcy. Parametry, które kwalifikują obiekt dogrupy podobnych do Ziemi to: rodzaj powierzchni (skalista), czas obiegu po orbicie (zbliżony do 365 dni) oraz zawartość gazów w atmosferze.
Wiara w odnalezienie życia we Wszechświecie nie jest nieuzasadniona: wszak planet w naszej galaktyce, spęlniających wymienione wyżej kryteria mogą być 2 miliardy, a galaktyk w całym Wszechświecie jest około 50 miliardów!
A więc astronomowie wszystkich krajów łączmy się i bierzmy przykład
z obserwatorium Kepler, które dokonało opisywanego odkrycia
i w odległości 600 lat świetlnych odnalazło planetę bardzo podobną do Ziemi.

 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Możliwość komentowania została wyłączona.