ZLOT NIESTETY ZLECIAŁ SZYBKO

Od 17 do 20 maja trwał kolejny zlot Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii
i forum AstroCD. Tym razem byliśmy w Zwardoniu, w Ośrodku Wypoczynkowym
„u Wilczka”. W tym roku patronat nad zlotem objęła firma Delta Optical, która była także sponsorem nagród w konkursie fotograficznym.

Rzadko się zdarza tak, że podczas zlotu realizowane są wszystkie zaplanowane punkty programu. Zazwyczaj plan rujnuje pogoda, która uniemożliwia obserwacje. Tym razem było inaczej – przodownicy astronomii wykonali 100% normy! Na trzy noce – wszystkie były obserwacyjne. Pierwsza – dość zimna, z temperaturą oscylującą w granicach 0°, ale kolejne już coraz cieplejsze. Uczestnicy zlotu przywieźli masę sprzętu, a Delta Optical udostępniło doskonały teleskop do obserwacji Słońca, Lunt H-Alpha, za pomocą, którego oglądaliśmy Słońce w linii widma wodoru. Obserwacje uatrakcyjniła wspaniała protuberancja, świetnie widoczna w polu widzenia teleskopu.

Wieczorami zlotowicze już od zachodu Słońca rozstawiali sprzęt: i refraktory i duże Newtony na przeróżnych montażach. Miejsce obserwacji – boisko i placyk z basenem – było wyjątkowo dobre. I na szczęście, za sprawą znajdujących się wokół gór, na całym horyzoncie nie widać było żadnych sztucznych świateł. W takich warunkach trudno się dziwić, że obserwacje trwały nawet do 3 nad ranem!

Wiele osób zafascynowanych było testowaniem przez Janusza Wilanda ręcznie prowadzonego montażu do astrofotografii Fastron-2; przypięty aparat fotograficzny, wykonał serię bardzo ładnych szerokokątnych zdjęć.

W ciągu dnia organizowaliśmy ciekawe prelekcje, między innymi prowadzone przez wspomnianego już Janusza Wilanda, który opowiadał o swoich programach: AstroJaWil’u i Nocnym Obserwatorze, a także testowanym wynalazku Fastronie-2. Jeszcze mocniej oderwał nas od ziemi wernisaż obrazów i odczyt wierszy Katarzyny Knapik. Sam nie wiem co było piękniejsze, czy wiersze, czy obrazy, wśród których były również te o tematyce astronomicznej.

W sobotę odwiedził nas Michał Kusiak, student astronomii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie i odkrywca aż 151 komet w projektach SOHO i STEREO. Opowiedział o swojej roli w projekcie, przypomniał wiele ciekawych komet, omówił sposoby obserwacji i wyciągania wniosków z kolejnych odkryć.

Był i konkurs, do którego przystąpiło 12 rodzin przedstawiając 54 zdjęcia,
spośród których powołana komisja w składzie: Marek Powałka i Dariusz Barański, wybrała dwie, ich zdaniem najlepsze zlotowe fotografie. Zwycięzcy, Adrian Banaś i Paweł Krotowski, otrzymali po egzemplarzu świetnego programu astronomicznego „Guide 9.0”.

 

Oto zdjęcia, które wygrały:
Adrian Banaś


Paweł Krotowski


Wszystkie zdjęcia zgłoszone na konkurs –
http://www.astrocd.pl/zwardon/konkurs_wiosna_2012/

Na chwilę, a w zasadzie na obiad wpadliśmy do sąsiadów – Słowaków. Znają się na dobrym jedzeniu – kofola, smażony ser, a nawet jadalne banknoty Euro dla dzieci oraz mają niezmiennie zabawny dla nas język: zakaz fajćienia czy hvezdokupa, czyli  gwiazdozbiór.
Odwiedziliśmy także bliższych sąsiadów, a mianowicie sąsiedni ośrodek, o bardzo obiecującej nazwie – „Swojskie Klimaty”. Nazwa nas nie zwiodła, bo było tam
i grzane piwo i pierogi, o których ciągle trudno zapomnieć…

Dziękuję wszystkim, którzy wzięli udział w zlocie i już zapraszam do uczestnictwa
w kolejnych, mam nadzieje tak samo udanych, jak ten w Zwardoniu.
Marek Substyk

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Możliwość komentowania została wyłączona.