ZNAJDŹ JEDNĄ (WIELKĄ) RÓŻNICĘ! KAMERA SBIG STF – 8300M

Od lat miłośnicy bardziej zaawansowanej astrofotografii lubują się w produktach kalifornijskiej firmy SBIG (Santa Barbara Instruments Group). Kamery CCD, koła filtrowe i powiązane z nimi akcesoria wykonane są solidnie, budzą zaufanie a cenowo stanowią średnią półkę na rynku tego typu sprzętów. W ofercie SBIGa dostępne są kamery zarówno mniejsze przeznaczone do prostej astrofotografii jak i ogromne, o matrycach porównywalnych z aparatami pełnoklatkowymi. W pewnym sensie SBIG stał się synonimem współczesnej astronomicznej kamery CCD.

Ostatnim dziełem SBIGa jest kamera oznaczona symbolem STF-8300. Ktoś może się zdziwić – jak to ostatnim, przecież kamery serii 8300 znane są już od dłuższego czasu. Biorąc do ręki kamerę też nie sposób znaleźć różnice, kamera wygląda niemal tak samo jak dotychczasowe. Tymczasem niepozorna literka F w symbolu STF-8300 oznacza drugą generację tych kamer, z zupełnie odmienną elektroniką. F jak Fast, oznacza że nowa seria 8300 przetwarza obraz w mgnieniu oka przekazując pełną klatkę FITS do komputera w czasie jednej sekundy.

            SBIG-STF8300 to kamera o stosunkowo niewielkich gabarytach, w metalowej obudowie, anodyzowanej na modny ostatnio czerwony kolor. Na obudowie rzuca się w oczy kilka gniazd oraz charakterystyczny korek kryjący pod spodem wkład pochłaniający wilgoć (tzw. desiccant plug). Czarna osłona w tylnej części kryje termoelektryczny system chłodzenia (oparty o ogniwa Peltiera).  Chłodzenie w kamerach CCD to rzecz niezwykle istotna, chłodzony przetwornik nie szumi, możliwe jest wykonywanie bardzo długich ekspozycji bez uszczerbku na jakości obrazu. W tym wypadku układ chłodzenia pozwala uzyskać temperaturę o 40 stopni mniejszą od temperatury otoczenia.

Patrząc z przodu dostrzegamy okno optyczne a pod nim duży, niemal lustrzankowy przetwornik o rozdzielczości 3326 x 2504 pikseli. Fizyczne rozmiary matrycy wynoszą 17.96mm x 13.52mm. Pod tym względem SBIG STF-8300 spełnia współczesne astrofotograficzne standardy. Kamera ma zmodernizowaną elektronikę, przetwarza obraz bardzo szybko a co więcej uzbrojona została w algorytmy oczyszczające obraz z dodatkowych szumów i artefaktów. Niski prąd ciemny i wspomniane własności sprawiają że obrazy uzyskane z kamery uzyskują zadowalającą jakość bez większej obróbki i odejmowania tzw. ciemnych klatek.

            Jak dobrze wiemy nikt nie lubi zawracać sobie głowy dobieraniem złączek, przejściówek, obejm. Różnorodność takiego sprzętu przyprawia o zawrót głowy a i o pomyłki nietrudno. Na bazie kamery SBIG-STF8300 powstał więc gotowy zestaw astrofotograficzny w których znalazło się kilka idealnie pasujących do siebie dedykowanych elementów. W wielkiej walizce jaką otrzymujemy od producenta znajdziemy kamerę, koło filtrowe, małą kamerę guidującą, off-axis guider oraz mnóstwo różnych pierścieni, kabli i złączek.

Koło filtrowe przydaje się w każdej kamerze monochromatycznej, pozwala ono wyczarować z czarno-białej kamery kolorowe obrazy. Jest to koło pozwalające na wkręcenie 8 filtrów w standardzie 36mm (opcjonalnie można zdobyć przejściówki do filtrów 1.25”). 8 filtrów powinno wystarczyć najbardziej wymagającym, da się tu umieścić zarówno filtry LRGB jak i wąskopasmowe H-alfa, O-III i S-II. Koło sterowane jest i zasilane przy użyciu jednego kabla wychodzącego z kamery CCD, całość zaś sterowana z komputera. Siedząc wygodnie przy laptopie możemy zmienić filtr z czerwonego na zielony i rozpocząć kolejną ekspozycję. Za poruszanie tarczą koła filtrowego odpowiada precyzyjny napęd elektryczny.

Otwierając walizkę można się nieco zdziwić bo zamiast jednej kamery otrzymujemy dwie. Druga, podłużna wąska kamera służy do prowadzenia teleskopu czyli do tzw. guidowania. Jest to kamera SBIG ST-I, skądinąd znana jako dobra kamera planetarna. Jeśli więc przyjdzie nam ochota możemy zabrać kamerę ST-I na obserwacje planetarne wykorzystując inaczej niż pomyślano w zestawie.

Sama kamera nie może oczywiście prowadzić teleskopu, musi być ona jakoś połączona z układem optycznym. Do tego celu przewidziano i dołączono do zestawu Off-Axis Guider. Element ten to specjalna złączka wkładana pomiędzy teleskop a kamerę. Wewnątrz złączki, na skraju umieszcza się miniaturowy pryzmat bądź lustro odbijające niewielką część światła prostopadle. Prostopadle też umieszczone jest specjalne mocowanie w którym tkwi kamera guidera. Kamera ta otrzymuje obraz z pryzmatu i na podstawie widocznych tam gwiazd wprowadza odpowiednie poprawki do ruchu teleskopu.

Off-Axis Guider dołączony do zestawu z nowym SBIGiem jest dość oryginalny i wyróżnia się na tle podobnych konstrukcji tego rodzaju. Jest chyba jedynym Off-Axis guiderem z wbudowaną optyką modyfikującą obraz dochodzący do kamery prowadzącej. Obraz ten jest nieco pomniejszany względem oryginalnego, o czynnik 0.7x. Zwiększa to pole widzenia guidera oraz jego zasięg (poprzez zmianę światłosiły układu).

Tego rodzaju zestaw to piękny komplet dla wszystkich chcących pobawić się w bardziej zaawansowaną fotografię nieba. Użycie 16-bitowej kamery CCD z chłodzonym przetwornikiem, w zestawie zawierającym guider i koło filtrowe pozwala na uzyskanie wspaniałych obrazów nocnego nieba.

Przemysław Żołądek

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności, Astronomia, Recenzje i Testy. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Możliwość komentowania została wyłączona.