Aktualnie mamy jasne, letnie noce, możemy więc wykorzystać ten czas na przybliżenie sprzętu do prowadzenia publicznych pokazów nieba. Jak się okazuje, wcale nie musi być to sprzęt duży i ciężki.
Przez długie dziesięciolecia praktyczna nauka podstaw astronomii w szkołach napotykała na liczne problemy. Trudno było o dobrą literaturę, dobry atlas nieba był prawdziwym skarbem, a zdobycie dobrej jakości sprzętu obserwacyjnego graniczyło z cudem i wiązało się z potężnymi kosztami. Istnieje pewna grupa osób, dla której niedostatki poziomu wiedzy o astronomii jakie wynieśliśmy ze szkół są doskonałą sposobnością na rozwiniecie działalności w zakresie popularyzacji astronomii, która w ostatnich latach staje się niezwykle popularna, co nas cieszy. Uczestnictwo w różnego rodzaju pokazach nieba w terenie pozwoliło nam na wyciągnięcie pewnych wniosków, które istotne będą w praktyce popularyzatora astronomii. Przedstawiamy zatem „idealne” teleskopy z zacięciem do prowadzenia pokazów nieba w sposób komfortowy i wydajny.
Dobry teleskop, to taki teleskop, przez który prowadzone będą obserwacje.
Tak mówi stare porzekadło. Na nic zda się ogromny teleskop ważący 50 kilogramów stojący w pomieszczeniu na pierwszym piętrze. Teleskop musi być przyjazny dla prowadzącego, a jednocześnie posiadać odpowiednio dużą aperturę by zebrać wystarczająco dużo światła. Przypatrzmy się kilku propozycjom tego typu teleskopów.
Teleskop Celestron NexStar Evolution 6, 8 i 9,25”
Są to teleskopy systemu SCT, katadioptryczne, o średnicy od 15, 20 i 23 cm. W zależności od budżetu warto wybrać model jak największy. Przy ich aperturze i przy dobrej stabilności powietrza dostrzeżemy drobniejsze detale na tarczy Jowisza. Wprawne oko, w sprzyjających okolicznościach, wypatrzy Wielką Czerwoną Plamę, a w pierścieniach Saturna powinna być zauważalna Przerwa Cassiniego. Ci, którzy będą mieli szczęście użytkować taki sprzęt pod ciemniejszym niebem, będą w stanie odnaleźć dziesiątki obiektów mgławicowych, spośród których te najjaśniejsze będą prezentować się dość efektownie. Krótka i zwarta tuba optyczna modelu 6” posiada około 30 centymetrów długości i waży niecałe 4 kilogramy. Tubus zawieszony jest na montażu azymutalnym z elektrycznym napędem w obu osiach, a co więcej, pozwala automatycznie wyszukiwać obiekty na niebie dzięki wbudowanej bazie 40 tysięcy obiektów. Z praktycznych udogodnień warto wymienić wbudowany w podstawę akumulator litowo-jonowy. Żadnych kabli, zasilaczy, całość tworzy dość zwarty i łatwy do przeniesienia zestaw o wadze 16 kg. Wisienką na torcie jest obecność modułu Wi-Fi oraz aplikacji, pozwalającej użytkownikowi smartfona czy tableta na bezprzewodowe sterowanie wszystkimi funkcjami teleskopu przy pomocy cyfrowego atlasu nieba. Po podłączeniu do teleskopu planetarnej kamery astronomicznej możliwe jest przesyłanie obrazu za pośrednictwem interfejsu USB do komputera, sprzęgniętego z rzutnikiem. Dla wymagających w dziedzinie astrofotografii miłym dodatkiem jest oferowany od niedawna klin paralaktyczny, dostępny dla wersji 6 i 8”.
Rys. 1: Bezprzewodowy teleskop Celestron NexStar Evolution 6″ z dostępem Wi-Fi i akumulatorem Litowo-Jonowym.
Teleskop Sky-Watcher BKP15075EQ3-2
Gdy fundusze nie pozwalają na zbyt wiele, warto postawić na model o klasycznej i sprawdzonej optyce w systemie Newtona. Dobrym wyborem, jest teleskop o średnicy 15 centymetrów. W przeciwieństwie do bardzo popularnych 20-centymetrowych Dobsonów są to teleskopy, które można uznać za łatwe do transportowania i przenoszenia. BKP15075 to klasyczny, któtkoogniskowy Newton z lustrem parabolicznym o średnicy 150 mm. Przy ogniskowej 750 mm ma on około 65 centymetrów długości. Teleskop został zawieszony na montażu paralaktycznym EQ3-2 ze statywem aluminiowym lub stalowym, tłumiącym drgania (do wyboru). Od takiego zestawu wiele osób rozpoczynało swoją przygodę z astrofotografią. Krótkoogniskowa tuba zawieszona na EQ3-2 po wyposażeniu nawet
w prosty napęd pozwala podjąć pierwsze realne próby z fotografowaniem nocnego nieba. Prosty napęd pozwoli śledzić obiekty, które nie uciekają z pola widzenia przy szerszej audiencji. Dla wymagających, istnieje możliwość zakupu bądź doposażenia teleskopu BK15075Q3-2 w lunetkę biegunową oraz system wyszukiwania i naprowadzania na obiekty SynScan GO-TO z bazą ponad 40 tysięcy obiektów. Pod względem jakości dawanego obrazu teleskop ten nie będzie wiele ustępował opisanemu wcześniej znacznie droższemu Evolution 6.
Rys. 2: Teleskop Sky-Watcher BKP15075 EQ3-2 z systemem GO-TO i statywem aluminiowym.
Opisywane tutaj modele teleskopów są aktualnie wiodącymi propozycjami sprzętu optymalnego, z punktu widzenia popularyzacji astronomii i mobilnego prowadzenia pokazów nieba. Tego typu urządzenia dają szansę na komfortowe prowadzenie obserwacji także w miejscach oddalonych od cywilizacji, gdzie widoczność obiektów głębokiego nieba jest bez porównania lepsza dla osób po raz pierwszy spoglądających przez teleskop w niebo. Gorąco zachęcamy do poszukiwań i organizacji obserwacji z dala od centrów miast, nawet kosztem logistyki i dostępności miejsca obserwacyjnego. Nic, nawet najdroższy system optyczny i nawet największa apertura nie zastąpi ciemnego nieba, o które z roku na rok jest coraz trudniej. Jeszcze 5-6 lat temu mogliśmy prowadzić pokazy nieba z naszej Centrali, oddalonej o 3 km od centrum 40-tysięcznego Mińska Mazowieckiego, a w bezksiężycowe noce bez trudu w zenicie można było dostrzec Drogę Mleczną. Dziś, jest już to niemożliwe. Śpieszmy się kochać astronomię obserwacyjną, tak szybko ginie nam ciemne niebo!